Dziwactwa u seniora – walczyć czy zaakceptować?

Wszyscy mamy jakieś przyzwyczajenia, żyjemy w stałym, bardziej lub mniej określonym rytmie.  Większość przyzwyczajeń nie jest ani dobra, ani zła. Ważne, żeby nie sprawiały one dyskomfortu u innych i nie były zagrożeniem zarówno dla samego przyzwyczajonego, jak i dla otoczenia, a przypadku seniorów może się tak zdarzyć.

Niegroźne dziwactwa

Ludzie maja różne przyzwyczajenia i naleciałości. Niektóre z nich są charakterystyczne dla osób starszych.  Seniorzy często i chętnie opowiadają ze szczegółami o swoich chorobach i ich objawach, nawet jeśli rozmówca nie jest zainteresowany słuchaniem. Staje się to czasem krępujące, zwłaszcza gdy senior opowiada o kwestiach dość intymnych. Na starość ludzie często staja się zbyt oszczędni, by nie powiedzieć skąpi i kierują się zasadą „niczego nie marnuj”. W związku z tym wszystko im się przyda, niczego nie chcą wyrzucać, stają się „zbieraczami”. 

Potrzeba porządku 

Osoby starsze często miewają niemal maniakalną potrzebę porządku. I dotyczy to zarówno porządku wokół nich i jak porządku dnia. Potrzebują, aby łóżko ścielić zawsze w ten sam sposób i wykonując tę samą sekwencję ruchów. Kubek ma zawsze stać w tym samym miejscu, a herbata musi mieć określoną temperaturę. Tabletki zawsze trzeba podawać im od najmniejszej do największej lub w innej ściśle określonej kolejności. 

Czy warto z tym walczyć? Nie. Za tego typu zachowania często odpowiada demencja starcza, walka ze schorzeniem jest walką z wiatrakami. Zdecydowanie korzystniej będzie pogodzić się z tym faktem i jeśli mamy taką możliwość, dostosować się do potrzeb seniora. Jeśli będziemy postępować zgodnie z wyznaczonymi przez niego zasadami, on sam będzie spokojniejszy i będzie miał większe poczucie bezpieczeństwa, a nam będzie pracowało się łatwiej. 

Co powinno budzić niepokój?

Przyzwyczajenie niestety nie zawsze są niegroźne, dlatego warto je obserwować. Codzienne dziwactwa mogą być jednym z pierwszych symptomów chorób psychicznych. Wspomniana już demencja starcza jest najłagodniejszą z nich. Demencja to z łaciny „brak rozumu” i choroba ta tak właśnie wygląda – ogranicza możliwości intelektualne chorego. Przyzwyczajenie z nią związane są bardzo różne, pacjenci postanawiają np. nosić ubrania w jednym kolorze, kąpać się w czapce, odpowiadać na komunikaty radiowe itp. Osoby dotknięte tą chorobą mają ograniczone możliwości rozumienia własnych zachowań, nie widzą w nich nic dziwnego, nie rozumieją norm społecznych i nie są w stanie obiektywnie patrzeć na świat. 

Inne choroby psychiczne 

Demencja to nie jedyna choroba, dla której dziwactwa są charakterystyczne. Tak objawiać mogą się także zaburzenia obsesyjno-kompusyjne. Osoba, która ma takie zaburzenia czuje się przymuszona do wykonywania konkretnych działań, np. układania tabletek w określonej kolejności, jedzenia obiadu w określony sposób itp. 

Dlatego jeśli zauważysz u podopiecznego dziwactwa, które przybierają na sile, obserwuj go,  a jeśli coś wyda Ci się niepokojące, koniecznie skonsultuj to z lekarzem. Być może senior potrzebuje konsultacji psychiatry. Jeśli rozwija się  u niego choroba psychiczna, trzeba wdrożyć lecenie. Przyjmowanie leków zwiększy nie tylko komfort życia pacjenta, ale także twój komfort pracy. 

 

Szybki kontakt!
+
Wyślij!